Mamy różne sposoby na poprawę swojego nastroju. Używki, sport, film, książka...
Jednym z szybszych sposobów jest założenie słuchawek i puszczenie sobie jakiegoś kawałka, który po wielu latach wciąż powoduje dreszcz emocji i wciśnięcia przycisku „powtórz” po jego zakończeniu.
Oto mój osobisty TOP5 takich małych dzieł sztuki: