Dzisiaj w któryś mediach (to było chyba TVN24) mówiono o "sanitariatach koło stadionu narodowego" za 5 milionów PLN. Kwota szokująca...
Na "inwestycje" planowano na początku wydać "tylko" 1.2 miliona ale widać narobiło się pośredników i końcowo wyszło 5... Oczywiście, że modrzew syberyjski swoją cenę trzyma i jak to się mówi "biedaka nie stać na tanie rzeczy" ale gdy usłyszałem od wykonawcy, że "no niby można było zejść do 2-3 milionów ale wyszłaby prowizorka" to ja się pytam, czy to ja już zwariowałem, czy to jednak świat?
Ten przykład pokazuje dosyć jasno czym jest własność państwowa i jak lekką ręką, nawet w największej biedzie, urzędnicy nie mają skrupułów wydawać grubą kasę. Tak samo jest z kasą "unijną", "rządową" itp. A to wszystko jest kasa z naszych podatków - ciężko zarobiona, a bezmyślnie marnotrawiona. I nieważne czy ta kasa będzie zmarnowana na luksusowe tojtoje czy na ciastka w ZUSie - po prostu zawsze tak jest z kasą "państwową"...
3 comments
nie zgodzę się - takie
Wysłane przez obywatel w pt., 11/29/2013 - 15:32nie zgodzę się - takie inwestycje powstaja w wielu krajach za publiczne pieniądze - i albo są wydane sensownie / takie przykłady tez są/ albo debilnie - jak podany przez ciebie przykład Stadionu Narodowego, czy Dworca w Rzymie gdzie nie ma ani jednego sklepiku kiosku z gazetami NICZEGO, czy bezużyteczne lotnisko w Ciudad Real w Hiszpanii.
Jeśli kierują takimi inwestycjami "pawełki" - to jest taki włąsnie efekt...
kasa państwowa
Wysłane przez marekc w pt., 11/29/2013 - 15:41Ale tu nie chodzi o celowość tylko o wycenę i koszty... prosty przykład - ile kosztuje zbudowanie piętrowego domku z balkonem, spadzistym dachem, dwoma garażami 150-200m2? Ja rozumiem, że koszt działki, podłączenia mediów, wybudowanie ścian to nie jedyny koszt - a najdroższe jest wykończenie - ale każdy kto budował potwierdzi, że raczej dojście do 1mln to już duża rozrzutność - a tu mamy 5 mln za ekskluzywny kibel z opcją kawiarnianą. Więc dalej twierdzę, że wszystko czego tknie się Państwo śmierdzi korupcją i złodziejstwem...
wiem co masz na myśli - ja
Wysłane przez obywatel w ndz., 12/01/2013 - 20:33wiem co masz na myśli - ja nie patrzę tak szeroko póki nie uporządkuję własnego metra kwadratowego wokół mnie a to tez nie jest najprostsze...
Strony
Odpowiedz